28 października w sali koncertowej Filharmonii Opolskiej im. Józefa Elsnera odbędzie się pierwszy koncert rozpoczętej we wrześniu edycji programu Dyrygent-rezydent. Koncert odbędzie się w ramach rezydencji dyrygenckiej Hanny Hurkot w Filharmonii Opolskiej im. Józefa Elsnera w ramach programu w sezonie 2022/23.

Wersja do druku

Udostępnij

Wykonawcy:

Orkiestra Filharmonii OpolskiejKacper Smoliński – harmonijkaBartek Miler – perkusja (marimba, wibrafon)Hanna Hurkot – dyrygent

W programie:

Andrzej Panufnik – Kołysanka
Kacper Smoliński – Koncert podwójny na harmonijkę, perkusję i orkiestrę smyczkową
Ludwig van Beethoven – I Symfonia C-dur op. 21

Młoda dyrygentka Hanna Hurkot, będąca w tym sezonie artystycznym beneficjentką programu Dyrygent – rezydent, w pierwszej części wieczoru zestawiła dwa dość odległe od siebie czasowo utwory, które łączy oniryczny charakter oraz orkiestra smyczkowa jako podstawa brzmienia. Andrzej Panufnik tak opisywał genezę powstania Kołysanki: Fale rzeki i nocne niebo nad zamglonym miastem [Londynem] nasunęły mi pomysł utworu rozgrywającego się w trzech planach: pulsujący rytm harf, który oddawałby spokojny, ciągły nurt rzeki, grupa solowych instrumentów smyczkowych, niektóre grające w ćwierćtonach, dla oddania widoku płynących chmur, a nad tym wszystkim niczym księżyc, który świeci także i nad Polską, polska pieśń ludowa (…).” Ciekawostką jest, że owe ćwierćtony są nie tylko pierwszymi w twórczości Panufnika, ale jednymi z pierwszych w polskiej muzyce w ogóle.

U Panufnika smyczki dopełnione są harfami, u Smolińskiego – stanowią tło dla egzotycznego duetu solistów: harmonijki i perkusji (marimby i wibrafonu). Wirtuoz harmonijki i kompozytor napisał tradycyjny w formie, trzyczęściowy Koncert, czasem kojarzący się z muzyką filmową w minimalistycznym stylu Philipa Glassa, a chwilami przywodzący na myśl senne wyobrażenie dzikiego zachodu.

Po przerwie – w kontraście do muzyki pierwszej połowy XX i XXI wieku – czysta klasyka. I Symfonia Beethovena powstała w ostatnim roku osiemnastego stulecia. Trzydziestoletni wówczas Ludwig niedługo przedtem zaobserwował pierwsze oznaki utraty słuchu. W Pierwszej nie słychać jednak buntu; to symfonia zwarta, pogodna i lekka. Szczyptę wymiaru poetyckiego (będącego być może zapowiedzią zbliżającego się nieuchronnie romantyzmu) dodają kompozycji wolne wstępy w pierwszej i ostatniej części.


Hanna Hurkot

Urodzona w 1997 roku we Wrocławiu. W wieku 7 lat rozpoczęła naukę gry na fortepianie w Ogólnokształcącej Szkole Muzycznej im. Karola Szymanowskiego, którą kontynuowała przez 12 lat. W tym czasie brała udział w licznych konkursach, przeglądach i festiwalach pianistycznych o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym. Jej pasją od zawsze była muzyka kameralna. Przez 10 lat grała w duecie fortepianowym, a później również w kwartecie fortepianowym na osiem rąk, wykonując głównie transkrypcje dzieł orkiestrowych, co zapoczątkowało pasję do wielkiego brzmienia i muzyki symfonicznej.

W 2021 roku ukończyła studia magisterskie w klasie dyrygentury symfoniczno-operowej dr hab. Przemysława Neumanna w Akademii Muzycznej im. Ignacego Jana Paderewskiego w Poznaniu. Podczas studiów współpracowała z takimi zespołami jak Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Opolskiej, West Side Sinfonietta, Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Dolnośląskiej, Orkiestra Collegium F, czy Orkiestra Symfoniczna i Chór Akademii Muzycznej w Poznaniu. Ponadto udoskonalała swój warsztat na kursach dyrygenckich pod okiem Mieczysława Gawrońskiego, Marcina Sompolińskiego i Wojciecha Rodka. Krótko po ukończeniu edukacji miała okazję poprowadzić między innymi Orkiestrę Symfoniczną Filharmonii im. M. Karłowicza w Szczecinie.

W sezonie artystycznym 2022/23 będzie współpracować z Filharmonią Opolską im. Józefa Elsnera w ramach programu „Dyrygent – rezydent” realizowanego przez Narodowy Instytut Muzyki i Tańca.