Wersja do druku

Udostępnij

W ramach intensywnego weekendu performatywnego wokół wystawy Let’s Dance Art Stations Foundation i program Stary Browar Nowy Taniec, we współpracy z Instytutem Muzyki i Tańca, zapraszają do wspólnej – praktycznej i teoretycznej – refleksji. W Poznaniu gościć będzie amerykański choreograf Trajal Harrell, który od 2001 roku zadaje sobie pytanie, co by się stało, gdyby przedstawiciele harlemskiej tradycji tańca vogue pojawili się w Judson Church w Greenwich Village, by zatańczyć u boku protagonistów postmodern dance? Wyobrażając sobie to hipotetyczne spotkanie Harrell poddaje oglądowi kultowy NO MANIFESTO Yvonne Rainer  z 1965 roku. Większość jej kategorycznych „NIE” ustępuje miejsca  równie stanowczym „MOŻE” … W Antygonie Jr. czwartej odsłonie cyklu Twenty Looks or Paris is Burning at The Judson Church.

– Harrell sprowadza dramat Sofoklesa jedynie od pierwszej sceny, skupiając się na relacji i tragicznym przeznaczeniu Antygony i jej siostry Ismeny. Poprzez uwspółcześnioną taneczną wersję greckiej tragedii spektakl konfrontuje antagonizm między tańcem postmodern a dramatyczną tradycją tańca modern (10 października godz. 19.00 Słodownia +3). Dzień później o godz. 18.00 odbędzie się także wykład Harrella o pracy artysty nad cyklem Twenty Looks or Paris is Burning at The Judson Church.

Do twórczej konfrontacji z tematyką wystawy organizatorzy zaprosili także  troje polskich artystów  –  Agatę Siniarską, Martę Ziółek oraz Przemka Kamińskiego (współpracującego z dramaturgiem Mateuszem Szymanówką). W ramach wrześniowych rezydencji przy wystawie, szczególny nacisk położyli oni  na inspiracje, ale i krytyczną rewizję dziedzictwa postmodern dance w kontekście rozwoju choreografii i indywidualnej praktyki twórczej. Efektami swoich badań podzielą się z nami w ramach porezydencyjnych prezentacji (10 i 11 października o godz. 16.00, Galeria Art Stations oraz Słodownia + 2), a także podczas wieńczącej weekend dyskusji z kuratorami wystawy i publicznością.

Na naszych oczach taniec staje się coraz bardziej demokratyczny. Utopia lat 60. zdaje się wreszcie realizować. Ale czy na pewno?

W ramach weekendu 10 października o godz. 15.00 odbędzie się także oprowadzanie kuratorskie z Tomaszem Platą po wystawie Let’s Dance.

 

Opokazach porezydencyjnych 10-11 pażdziernika godz. 16.00 (wstęp wolny):

 

Agata Siniarska
HYPERDANCES

Galeria Art Stations

ten taniec jest PRZEOGROMNY!
jego założenia są OLBRZYMIE a ciała tłuste!
ten taniec jest ogromniaście-wymiarowy! niewidzialny dla ludzi na odcinkach czasu, trudny do ogarnięcia w przestrzeni!
ten taniec to BEZKRESNOŚĆ RELACYJNOŚCI!
nie ulica/scena/muzeum, ale cała ZIEMIA!
MATNIA ludzkich i nie-ludzkich wibrujących materii!
nie działania kolektywne, ale nieskończona wielość SPLĄTAŃ!
nie Dolly Parton a OWCA Dolly!

Przemek Kamiński /we współpracy z dramaturgiem Mateuszem Szymanówką/
Nowe nieskończone solo na obuwie sportowe, czas przeszły i grupę osób

Słodownia +2

przejmować coś od kogoś, rozpowszechniać, przytaczać, wywoływać,
wznawiać, cofać się myślą do czegoś, odgrzebywać, przypominać sobie,
cytować, wyliczać, opowiadać, próbować, trenować, utrwalać w pamięci,
powracać do czegoś, reaktywować, podejmować coś na nowo, rozprzestrzeniać
coś, informować, przenosić, wznawiać, uczyć się, przypominać sobie

Marta Ziółek
5 rzeczy albo kilka twierdzeń o choreografii

Słodownia +2

to jest obiekt
ten obiekt jest mięśniem
ten obiekt jest choreografią
ten obiekt cię chce
ty też chcesz ten obiekt
ten obiekt to marta ziółek
ten obiekt to głos marty ziółek
ten obiekt to taniec marty ziółek
marta ziółek myśli o choreografii
to nie jest wykład to jest choreografia
ta choreografia mówi i tańczy

 

O spektaklu Antigone jr. Trajala Harrella

O wykładzie Trajala Harrella

 

Więcej o projekcie Let’s Dance:

Nowy York, wczesne lata 60. W Greenwich Village grupa tancerzy i choreografów  – Yvonne Rainer, Steve Paxton, Trisha Brown, Simone Forti i wielu innych – dokonują tanecznej rewolucji.  Proklamują, że tańczyć może każdy  i wszystko –  także ruch codzienny, a nawet najmniejszy gest – może być tańcem! Odrzucając jakikolwiek teatralny sztafaż, konsekwentnie wyprowadzają taniec z sal teatralnych na ulice i miejskie place, ale przede wszystkim – do muzeów sztuki współczesnej.  Tym samym,  po raz pierwszy w historii,  nadają choreografii status zarezerwowany dotąd wyłącznie sztukom wizualnym, trwale wpisując działania performatywne w obszar zainteresowań kuratorów i przestrzenie galerii. Awangardowa fascynacja życiem (ruchem) codziennym i otaczającą nas (społeczną i polityczną) rzeczywistością oraz inspiracje najnowszymi trendami w sztuce wyznaczyły kierunki rozwoju sztuki choreografii na świecie i do dziś stanowią główny punkt odniesienia dla wszystkich poszukujących choreografów i artystów performance.

 

 

Do pobrania:

ULOTKA

 

Więcej informacji o wystawie LET’S DANCE


We współpracy z Instytutem Muzyki i Tańca