
fot. Robert Whitman
Autorem tegorocznego orędzia jest tancerz i choreograf – Michaił Barysznikow, Łotwa/Stany Zjednoczone.
Mówi się, że taniec potrafi wyrazić to, czego nie sposób oddać słowami. Ukazuje radość, smutek i rozpacz; ucieleśnione przejawy ludzkiej kruchości. Może więc wzbudzać w nas empatię, życzliwość i pragnienie uzdrowienia zamiast chęci wyrządzania krzywd.
Szczególnie dziś – kiedy setki tysięcy ludzi cierpi z powodu wojny, doświadcza politycznych wstrząsów czy też protestuje przeciwko niesprawiedliwości – potrzebujemy szczerej refleksji. Ta sytuacja to ogromny ciężar dla ciała, tańca i sztuki. Wciąż jednak sztuka najlepiej nadaje formę temu, co niewypowiedziane. Na początek możemy spytać samych siebie: Gdzie leży moja prawda? Jak szanuję siebie i swoją społeczność? Przed kim odpowiadam?
Michaił Barysznikow
Urodzony w Rydze (Łotwa), zamieszkały w Nowym Jorku, Michaił Barysznikow jest uznawany za jednego z najwybitniejszych tancerzy naszych czasów.
W trakcie swojej trwającej już ponad 50 lat kariery w tańcu, teatrze, telewizji i filmie, pracował ze znakomitymi choreografami i reżyserami. Po spektakularnym początku w Teatrze im. Kirowa w Leningradzie, w 1974 roku wyjechał na Zachód i został pierwszym tancerzem American Ballet Theatre (ABT). W 1978 roku dołączył do New York City Ballet, gdzie pracował z George’em Balanchine’em i Jerome’em Robbinsem. Objęcie przez niego stanowiska dyrektora artystycznego ABT w 1980 roku zainicjowało dekadę, podczas której publiczność mogła oglądać nowe pokolenie tancerzy i choreografów. W 1990 roku wraz z choreografem Markiem Morrisem założył White Oak Dance Project z zamiarem poszerzenia repertuaru i zwiększenia widoczności amerykańskiego tańca współczesnego. W 2005 roku uruchomił centrum Baryshnikov Arts w Nowym Jorku, przestrzeń kreatywną służącą wspieraniu artystów różnych dziedzin sztuki z całego świata.
Tłumaczenie na język polski na podstawie wersji angielskiej: Katarzyna Skiba NIMiT